Druga część z serii “moje ulubione perfumy”.
Obecnie moim numerem jeden są Chanel Chance EDP – to zapach elegancki, pełen klasy, nonszalancji i ponadczasowości. Zarazem delikatny i zmysłowy, pełen energii, intrygujący, który ciągle się zmienia. Można je używać na każdą okazję. Na co dzień i na wielkie wyjścia kiedy chcemy poczuć się bardzo kobieco i atrakcyjnie. Mogę je opisać jednym słowem – ideał. Są bardzo trwałe, cięższe. Myślę, że nie wszystkim przypadną do gustu, zapach jest inny niż wszystkie. Bardziej jednak nadaje się na zimniejsze niż słoneczne dni. Dla mnie piękny, niby banalny a jednak intrygujący.
Nuty zapachowe: cytrusy, hiacynt, różowy pieprz, wanilia, jaśmin, irys, paczula wetiweria.
Drugi z serii, lekko zmodyfikowany Channel Chance eau Fraiche również przypadł mi do gustu. Oprócz perfum z tej serii mam jeszcze krem perfumowany do ciała. Niewątpliwie jest delikatniejszy, lżejszy, świeży, można nawet powiedzieć orzeźwiający. Przeznaczony bardziej na ciepłe, słoneczne dni, typowo wiosenno – letni zapach. Najsłodszy zaraz po nałożeniu później staje się trochę bardziej orientalno – cytrusowy. Kojarzy się z radością, uśmiechem, ciepłem, lasem, spacerem. Również bardzo długo się utrzymuję. Zapach piękny, czysty, nietuzinkowy.
Nuty zapachowe: cedrat, białe piżmo, ambrowa paczula, świeży wetiwer, jaśmin, hiacynt, drzewo tekowe, cedr.
Paco Rabanne Lady Million Eau My Gold – świeżo – kwiatowo – drzewny zapach, kojarzy mi się z wolnością, życiem według swojego własnego planu, z odwagą, zdeterminowaniem, siłą, niezależnością. Rozwija się stopniowo na skórze, powoli uwalniając swoje aromaty. Zapach również słodki ale jednocześnie świeży, bardzo elegancki a zarazem bardzo kobiecy i sexowny. Pasuje na dzień i na wieczór, raczej na jesień i zimę ale u mnie sprawdza się również wiosną.
Nuty zapachowe: kwiat neroli, cytryna, malina, jaśmin, kwiat pomarańczy, gardenia, paczula, biały miód.
Napiszcie coś o swoich ulubionych perfumach 🙂
Pozdrawiam! &I
Published by